Oprogramowanie dla inżyniera cz. 1

Czy płatne płatne oprogramowanie jest jedyną opcją?

oprogramowanie dla inżyniera

Dzisiejszy wpis stanowi delikatną odskocznię od tematów bezpośrednio związanych z poprawą jakości czy też usprawnianiem procesów. Choć z drugiej strony dotyka kwestii, które w pewnym stopniu służą inżynierom jakości i nie tylko im w usprawnieniu ich pracy podczas codziennej pracy. Oprogramowanie służące do codziennej, jest dość często problematyczną kwestią, choćby ze względu na koszty jego zakupu licencjonowania a rzadziej dostępności.

Rozwiązań płatnych i tych darmowych dostępnych na rynku, jeśli chodzi o różnego rodzaju oprogramowanie, jest multum, dlatego też chciałbym się skupić na przedstawieniu darmowych alternatyw, które dostarczą tyle samo korzyści nie nadwyrężając przy tym budżetu firmy czy też nie zdrenują kieszeni inżyniera.

Excel – czy faktycznie król jest tylko jeden?

Nie ma co ukrywać, pakiet Office od Microsoft jest dzisiaj niekwestionowanym liderem jeśli chodzi o tzw. oprogramowanie biurowe. Wiele firm i organizacji niejako korzysta z dobrodziejstw dostarczanych przez giganta z Redmond. Dzięki dość długiej historii rozwoju software oraz dzięki temu, że przeważająca ilość komputerów dostępnych dzisiaj na rynku wyposażona jest w system operacyjny rodem ze słonecznej Kalifornii, wydawać by się mogło, że MS Office, a właściwie Office365 jest jedynym słusznym dziś rozwiązaniem.

Nie mam również zamiaru podważać faktu, że rozwiązania dostarczane przez Microsoft w postaci narzędzia jakim jest Excel, bo na nim chciałbym się głównie skupić, są wręcz doskonałe. Dodatki takie jak Sover, PowerQuery czy całe narzędzie PoverPivot wspomagane przez język DAX, to z pewnością rozwiązania ułatwiające codzienną analizę danych. Mnogość funkcji i rozwiązań jest wręcz oszałamiająca a możliwość pracy przy użyciu tabel przestawnych z pewnością ułatwia pracę każdego inżyniera.

Ale czy tak zaawansowane narzędzia jak PowerPivot wspomagane językiem DAX są aż tak niezbędne? Czy można by się bez tego obejść i korzystać jedynie z tael przestawnych i wykresów, dzięki, którym w szybki, łatwy i dostępny sposób można przeprowadzić analizę danych zebranych z procesu.

Jeśli nie jesteś analitykiem danych, nie bawisz się w budowę zaawansowanych modeli danych przedstawianych za pocą wyrafinowanych dashboardów, a to czego oczekujesz to możliwość nieskomplikowanej analizy, to śmiało możesz zastąpić Excela darmowymi rozwiązaniami, które w pełni zaspokoją Twoje potrzeby.

Darmowe alternatywy

Przez wiele lat na rynku powstało wiele firm oraz stowarzyszeń, które dostarczają użytkownikom, tzw. otwarte oprogramowanie (ang. open source). Nie inaczej ma się kwestia z oprogramowaniem biurowym spełniającym w mniejszym czy większym stopniu zapotrzebowanie jakiemu jest w stanie sprostać Microsoft.

Oczywiście i tu mamy do wyboru dwa rozwiązania;

Obie grupy mają swoje wady i zalety. W przypadku pierwszej opcji mamy możliwość z korzystania z dobrodziejstw dostarczonych przez wielkie i znane wszystkim korporacje bez potrzeby instalacji kolejnego oprogramowania a wszystkie pliki mamy zgromadzone w jednym miejscu.

Minusy takiego rozwiązania? Niestety wersja online Excel, jest dość mocno ograniczona jeśli chodzi o dostęp do wielu opcji dostępnych w wersji instalowanej na dysku. Ponadto wymagany jest dostęp do internetu, by móc korzystać z zapisanych w chmurze plików, co stanowi dość spore ograniczenie np. w podróży.

Jeśli chodzi o oprogramowanie instalowane na komputerze, tu oczywiście będziemy mieli dostęp do wielu różnych i kompleksowych rozwiązań, takich jak w przypadku tych dostarczanych przez Microsoft, ale nie zawsze będziemy mogli uzyskać taką samą funkcjonalność jak w przypadku Excel’a.

Moja rekomendacja

Spośród wielu darmowych rozwiązań dostępnych na różne platformy (Windows, MacOS czy Linux), niekwestionowanym liderem jest dla mnie rozwiązanie dostarczane przez WPS Office.

Po pierwsze, jest to oprogramowanie All in One, tj, oprócz “Excel” pod ręką w jednej aplikacji, mamy dostęp do edytora tekstu czy prezentacji. Ponadto, WPS Office umożliwia również przetrzymywanie plików w chmurze po darmowym zalogowaniu się, jak również, i chyba co jest najważniejsze interfejs jest mocno zbliżony do tego, który oferuje Excel. Przesiadka więc z na rozwiązanie WPS Office nie będzie aż tak bolesna, szczególnie, że oprócz wyglądu będziemy mieli tutaj do dyspozycji wiele rozwiązań, które dostępne są w produkcie z pod znaku okienek, wliczając w to również opcje jak tabele przestawne, funkcje czy dodatek Solver. Ponadto bez problemów można otwierać i edytować pliki w formacie .xlxs czy .csv.

Tabele przestawne w WPS Office. Źródło: WPS Office na YouTube

Statystyka nie zawsze musi być kosztowna!

W przypadku analizy statystycznej procesów, temat oprogramowania dostępnego do przeprowadzania tego typu badań zdaje się być oczywisty. Przecież na rynku dostępny jest tak powszechnie znany i lubiany MiniTab. Jest to jednak oprogramowanie niezmiernie kosztowne. Zakup jednej tylko licencji może oscylować w okolicach kilku tysięcy Euro!!! rocznie. Tak…koszt tego niezmiernie bogatego oprogramowania umożliwiającego przeprowadzenie analizy statystycznej procesu może powodować zawroty głowy. Jest to też główny powód, dlaczego organizacje tak często poszukują innych alternatyw, bardziej dostępnych cenowo. Czy lepszych? Nie odpowiem na to pytanie jednoznacznie, ponieważ zależy to od indywidualnych preferencji i potrzeb.

Jakie są zatem alternatywy jeśli nie MiniTab? Jak więc dokonać analizy t-Test, ANOVA czy po prostu sprawdzić zdolność procesu? Jeśli mowa o rozwiązaniach dostarczanych odpłatnie, to na rynku znajdziemy takie narzędzia jak SAS od IBM i powiązany z nim JMP. Mamy dostępne oprogramowanie Statistica, które króluje na wielu polskich uczelniach, a które zapewnia wiele dodatkowych modułów analizy danych specyficznych dla danych branży. Z innych płatnych rozwiązań mamy jeszcze dostępny SPSS Statistics, również dostarczany przez IBM, czy wreszcie STATA. Są to jednak dalej rozwiązania, które przeciętnego inżyniera mogą zwalić z nóg jeśli chodzi o cenę.

Pobaw się Excel’em

Pierwszym rozwiązaniem, które nie wydrenuje kieszeni, jest…Excel. Tak wiem, wspominałem o tym, wyżej, że Excel jest rozwiązaniem płatnym…ale nawet jeśli nie masz dostępu do Excel’a, wiele z analiz statystycznych, czy też modeli możesz zbudować samodzielnie poprzez napisanie odpowiednich funkcji, czy po prostu poprzez użycie gotowych rozwiązań wbudowanych w arkusz kalkulacyjny pod hasłem Analysis ToolPak. Histogram, diagram korelacji czy diagram Pareto-Lorenza itp.? Te rozwiązanie masz zawsze pod ręką. Jeśli jednak nie jesteś w stanie znaleźć tego co potrzebujesz, internet przychodzi z pomocą i dostarcza wiele tutoriali i poradników, jak poszczególne analizy można wykonać za pomocą prostego arkusza danych.

Przykład wykorzystania Analysis ToolPak w programie Excel. Źródło: David Langer – YouTube

Analiza statystyczna dla ambitnych

Ci z Was, których poza jakością, kręci jeszcze świat programowania mogą przenieść swoją zabawę ze statystyką i analizą danych do świata mniej przystępnego, dla przeciętnego zjadacza chleba. I tutaj, z rozwiązaniem przychodzi wiele narzędzi pozwalających na prowadzenie szczegółowych analiz statystycznych…całkowicie za darmo! Jedynym kosztem staje się wówczas czas. Czas potrzebny na naukę języków programowania. Ale jak wielką satysfakcję przynosi dzień, w którym zaczynasz posługiwać się kodami tak sprawnie jak językiem obcym? Wie to tylko ten, kto tego doświadczył, a niedowiarkom pozostawiam dowody na to, że zarówno przy pomocy Python’a jak i R z wykorzystaniem RStudio można zdziałać niewiarygodnie wiele w dziedzinie analizy procesu.

ANOVA przy wykorzystaniu Python. Źródło Data Daft – YouTube

ANOVA przy wykorzystaniu R i RStudio. Źródło R Programming 101 – YouTube

P.S. Język R jest językiem stworzonym głównie do prowadzenia wszelkiego rodzaju analiz statystycznych oraz analiz biznesowych. Przyznam się, że osobiście korzystam z tego języka ponieważ pozwala on nie tylko na analizę ale również całą obróbkę danych poddawanych analizie.

JASP dla tych, którzy cenią sobie czas

Ci, z Was których przeraża nauka programowania, nie mają do tego drygu lub po prostu cenią swój czas dostępny jest darmowy program, który zaspokoi potrzeby analizy procesu w porównywalnym stopniu co kosztowne rozwiązania takie jak MiniTab. Jak jest więc recepta? Wystarczyło wziąć studentów Uniwersytetu w Amsterdamie i dać im zadanie do wykonania…Ci odwdzięczyli się rozwiązaniem, które nie tylko wykorzystują do codziennej nauki ale również udostępnili je szerokiemu gronu odbiorców. Dzięki temu powstało oprogramowanie pod nazwą JASP.

Użytkownik otrzymał nie tylko darmowe narzędzie, systematycznie rozwijane przez studentów Uniwersytetu w Amsterdamie ale również pokaźną wiedzę i wsparcie w postaci blogów, prezentacji czy filmików. Krótki film zaprezentowany poniżej przedstawia w skrócie cechy i możliwości oprogramowania JASP dostępnego na różne platformy od Windows, przez MacOS po Linux.

Oprogramowanie JASP. Źródło: jasp-stats.org

Podsumowanie

Pierwsza część tematu dotyczącego oprogramowania dla inżyniera, przebiegła głównie pod znakiem analizy danych. Jak widać, płatne rozwiązania nie są jedynym co może pomóc w codziennej pracy. Mam nadzieję, że przedstawione propozycje będą dla Ciebie interesujące i może sięgniesz po nie w niedalekiej przyszłości.

W części drugiej poświęconej oprogramowaniu dla inżyniera, skupię się na narzędziach, które pozwolą usprawnić Twoją pracę w innych obszarach. Jeśli jednak masz inne pomysły lub propozycje oprogramowania jakie można wykorzystać do codziennej pracy inżyniera jakości, to podziel się w komentarzach.

Dodaj komentarz